Sen to jeden z naturalnych sposobów walki ze stresem i procesem starzenia. Pozwala nie tylko zregenerować siły, ale także spojrzeć na problemy z innej perspektywy. Dlatego dzisiejszy artykuł poświęcony jest trzem sposobom na zdrowy sen. Podpowiemy też, co robię, by faktycznie się wyspać. Jesteście ciekawi? Zapraszam.
- Rutyna to podstawa
Zdaniem dietetyków, sposobem na prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowego jest regularne spożywanie posiłków. Dotyczy to nie tylko osób, które chcą znacząco zrzucić na wadze. Bardzo podobnie jest z układem nerwowym. Aby wspomóc jego działanie, warto zadbać o regularne pory snu. Nie chodzi tutaj rzecz jasna o “książkowe” 8 godzin w łóżku, bo to w praktyce jest mało realne (zwłaszcza, gdy jesteśmy rodzicami). Mam raczej na myśli zbliżone godziny, w których kładziemy się do łóżka i z niego wstajemy. To właśnie dzięki temu nasz organizm jest w stanie się zregenerować i przede wszystkim wypocząć. Z kolei wyrabianie sobie pewnych nawyków wieczornych sprawia, iż dajemy sygnał, że pora iść spać. Bez względu na to, czy kolejnym krokiem po wieczornej toalecie będzie lektura, czy rozmowa z ukochaną osobą, warto pamiętać o kolejnej wskazówce…
- Cicho, ciszej, coraz ciszej
Niektóre osoby przed snem medytują, inne oddają się lekturze. Żeby dobrze spać przed snem musimy się wyciszyć, warto nie oglądać zaraz przed położeniem się do łóżka filmów sensacyjnych, poruszać drażliwych tematów. Jeżeli do głowy przyjdą wam jeszcze jakieś pomysły lub zapomniane sprawy, warto zapisać je w notesie, który zawsze mam obok łóżka. No właśnie a propos łóżka…Pora na ostatnią już wskazówkę.
- Odpowiednia pościel
Jednym z najważniejszych elementów każdego posłania jest właściwa pościel. Co oznacza to dla mnie w praktyce? Koniecznie musi być wykonana z naturalnych materiałów. Takich, które nie tylko nas ogrzeją, ale również pozwolą na odpowiednią cyrkulację powietrza.
Bardzo ważna jest również to, by samo okrycie nie było zbyt ciężkie. Wówczas będzie nam po prostu niewygodnie.
I wreszcie ostatni aspekt, czyli względy higieniczne. Nie chodzi tu tylko o regularne pranie i wietrzenie pościeli. Dla mnie bardzo istotne jest także to, czego nie widać gołym okiem. Mowa oczywiście o roztoczach. To dlatego przy wyborze pościeli kieruję się zawartością lanoliny w składzie materiału (im mniej, tym lepiej).
Na zakończenie jeszcze mój obiecany patent na ekstra wypoczynek. Wiecie, co robię, przynajmniej jeden dzień w tygodniu, by naładować akumulatory energetyczne? Zazwyczaj w sobotę wieczorem wyłączam telefon. Dzięki temu w nocy, czy wczesnym rankiem, mojej ciszy nie zakłócają powiadomienia o nowych mailach, wiadomościach itp. Polecam takie domowe wakacje.
Podsumowując, sen to jeden ze składników świadomego zdrowego stylu życia. Pozwala na regenerację sił fizycznych oraz psychicznych. Nastraja optymistycznie do życia i pozwala z radością i energią witać kolejny dzień. Oczywiście pod warunkiem, że jest regularny, spokojny i we właściwej pościeli.